Sposób działania, przyswajania wiedzy czy komunikacji poszczególnych pracowników oddziałują na pozostałych.
– Najlepsze efekty można osiągnąć, gdy załoga złożona jest z osób prezentujących różne style myślenia i odmienne sposoby realizacji zadań. Kiedy równocześnie wszyscy członkowie są świadomi zalet i wad każdego ze stylów, mogą uczyć się od siebie i pracować nad przezwyciężeniem ewentualnych niedogodności. Zespół to coś więcej niż grupa osób świadomych wspólnego celu. Jego członkowie polegają na wiedzy, umiejętnościach i talentach innych – w ten sposób uzupełniają się wzajemnie
– mówi Hanna Malinowska z firmy szkoleniowo-doradczej Integra Consulting Poland. Co może im w tym pomóc?
1. Dostrzeganie w ludziach tego, co najlepsze
Aby zespół „grał” niczym najlepsza orkiestra, ważne jest uwzględnianie i wykorzystywanie indywidualnych cech i predyspozycji jego członków. Znajomość uzdolnień, umiejętności i mocnych stron swoich i współpracowników pomoże w taki sposób dzielić role i funkcje w ramach przydzielonych zadań, by jak najlepiej wykorzystać potencjał każdej osoby. Warto rozważać też wzajemne sugestie oraz pomysły i jak najszybciej wykorzystywać najlepsze sposoby działania wypracowane przez poszczególnych pracowników. Jako menedżer na wstępie upewnij się też, czy każdy zna nie tylko zadania i cele swoje, ale także całej organizacji i podziela je. Akceptacja wspólnych wartości, norm, oczekiwań czy potrzeb pomaga w tworzeniu zgranego zespołu i przyjaznej atmosfery.
2. Przepływ informacji
Jedną z kluczowych kwestii dla efektywnej współpracy jest komunikacja. W relacji przełożony – podwładny nie obawiaj się zadawać pytań, wspólnie wyciągać wniosków, pamiętaj też o uważnym słuchaniu. Rozmawiaj otwarcie nie tylko na temat pracy, osiąganych wyników, klimatu w firmie, celów i problemów organizacyjnych, ale także o sprawach mniej zawodowych. Sprawny przepływ informacji jest bardzo ważny także pomiędzy współpracownikami. Jeśli więc jesteś członkiem zespołu, słuchaj innych, dawaj im czas na wyrażenie własnego zdania, uwag czy oczekiwań, pozwalaj na przedstawianie pomysłów i poglądów, sam również rób to w sposób jawny i otwarty. Możliwość rozmowy na każdy temat, nawet trudny i nieprzyjemny, pomaga we wzajemnym zrozumieniu. Niezbędna jest jednak chęć porozumiewania się i zaufanie. Nie bój się też zadawać pytań, to znacznie lepsze niż „czytanie w myślach”, które prowadzi czasem do powstawania bezpodstawnych plotek. Jeśli już się pojawią, nigdy nie traktuj ich jako równoważnych z komunikatami oficjalnymi. Dbaj o niezakłócony przepływ informacji nawet jeśli w twoim miejscu pracy jest podział na podgrupy. Uwzględniaj doświadczenia i oczekiwania innych członków zespołu bez wzajemnego zwalczania się i niezdrowej rywalizacji, barier i grup wyłączonych z powszechnego obiegu.
3. Twórcza wymiana poglądów i opowiadanie dowcipów
Poza wymianą wiedzy, doświadczeń i informacji dla zespołu ważne jest także wsparcie emocjonalne. Bierz więc pod uwagę stan i samopoczucie współpracowników i unikaj działań, które mogą wyrządzić im przykrość lub szkodę. Staraj się za to bez uprzedzeń rozumieć ich aktualną sytuację, problemy, możliwości i potrzeby.
– Dobrze wypracować zwyczaj bezpośredniego zwracania się do siebie z prośbą o pomoc i udzielania wsparcia. Niektóre zespoły mają też swoje własne sposoby na wspólne rozładowywanie napięć, chociażby przez opowiadanie dowcipów, ale oczywiście nie kosztem innych osób
– mówi Hanna Malinowska z Integra Consulting Poland.
Dla niektórych dbałość o dobre relacje w miejscu pracy może niebezpiecznie zbliżać się do tworzenia grupy towarzyskiej, dla innych nadmierna sztywność i wzajemne animozje to krótka droga do zbędnego stresu i rozproszenia w pracy. Nie należy jednak popadać w skrajności – relacje grupowe nie powinny utrudniać koncentracji na zadaniach, a tworzyć klimat twórczej wymiany poglądów i współpracy.
– Kiedy zadbamy o odpowiedni podział zadań, uwzględniający umiejętności i predyspozycje poszczególnych członków, swobodny przepływ informacji, a także wymianę poglądów i wzajemny szacunek, zespół funkcjonuje bardziej harmonijne. Wówczas wykonujący poszczególne zadania tworzą „zgraną orkiestrę”, to znaczy pracują bez niepotrzebnych strat energii i czasu
– mówi Hanna Malinowska z Integra Consulting Poland.
– Pamiętajmy też o tym, że każdy pracownik w pewnym stopniu ma wpływ na atmosferę i relacje w miejscu pracy. To więc od nas samych zależy, czy damy z siebie tyle, ile wymaga sytuacja lub wspólne dobro, czy pomożemy tym, którzy chwilowo nie są w stanie działać na zadowalającym poziomie, dzięki czemu nie obniży się łączny wynik zespołu
– dodaje.